Page: 1 
Boragor
Show profile
Link to this post
Subject: Tworzenie ajtemek przez pracusiów
Sprawa mogła by wyglądać tak:
Jest sobie pracuś, który do tej pory mógł tylko wklikiwać wartość od 3 do 50 (?-bo nie pamiętam dokładnie) i szkolić sobie skilla. Teraz mógłby jednak robić coś innego.
Niech to będzie na podstawie kowala:
Kowal chce wykuć miecz, dla siebie, czy by później go sprzedać.
Kupuje więc gotowy surowiec obrobiony przez metalurga (brąz, stal, srebro, mithrill etc) ze sklepu lub wprost od metalurga, który działa na podobnej zasadzie co kowal, ale o tym zaraz.
Obróbka każdego surowca przez kowala będzie wiązała się z wykupieniem specjalnego perka (mają wejść niedługo)
Powiedzmy, że obróbka brązu jest za darmo po nauczeniu się kowalstwa na 1, a obróbki każdego innego surowca trzeba by się było nauczyć na przykład perka: kucie w stali, kucie w mithrillu etc.
No ale zakładamy, że kowal jest początkujący. Robi więc miecz brązowy. Mógłby oczywiście kuć w innym surowcu, ale jest to trudniejsze (dostaje minusy do skilla), ale jak powyżej było napisane musi się nauczyć owego perka.
Następnie kowal wybiera sobie rodzaj miecza (zależnie od rodzaju musi mieć 1-3 jednostek surowca. Dajmy na to miecz dwuręczny to 3 surowca, krótki czy rapier to 1). Im miecz mocniejszy tym trudniejszy do wykonania.
Później kowal wybiera wykonanie, w którym ma powstać ów oręż i teraz znowu: kathanornskie ma za darmo (jeżeli jest krasnoludem, to krasnoludzkie też - tak, tak powinno być). Pozostałych wykonań postać musi się nauczyć jako stosowne perki. Jak pojedzie sobie do Kiathle, to może się nauczyć elfiego, od jakiegoś mistrza może nauczyć się tworzyć w wykonaniu orińskim - nie tylko miecze, ale każdą ajtemkę.
Gdy kowal ma odpowiednią ilość surowca, zdecydował się na rodzaj miecza, oraz wykonanie w którym ma być wykuty wyliczana jest szansa na powstanie miecz. Oczywiście im trudniejszy: rodzaj, surowiec, wykonanie, tym mniejsza szansa na poprawne wykonanie miecz.
Załóżmy, że postać robi zwykły miecz, kathanornskiej roboty z brązu: powinna to być dość prosta sprawa. Potrzebuje na to 2 jednostki surowca, w tym wypadku wytopionego brązu, która może kupić gotowe, lub... kupić jakiś miecz na targu (dowolnej jakości) oraz przekuć go i odzyskać surowiec. W ten sposób zapewnilibyśmy zbyt na złom, którego mamy całe mnóstwo w magazynach.... ale czegoś brakuje, nie?
Jakość, w którym dana ajtemka jest wykonana jest losowana zależnie od tego ile kowal ma kowalstwa (+ ewentualnie płatnerstwa broni, który dodawane jest do kowalstwa przy wyliczeniu szansy, ale nie 1 za 1, ale powiedzmy 1 za 1,5. Tak więc postać mająca kowalstwo 20 i płatnerstwo broni 10 ma bazowy skill w wysokości 20+15=35). Im postać ma większą szansę na poprawne wykonanie miecz tym większa szansa na najlepszą jakość, a mniejsza na felerny wyrób w postaci kiepskiej jakości.
Jeżeli postaci się uda zrobić broń, to ona po prostu powstaje, jeżeli jednak nie, to postać traci 1 jednostkę surowca, którą kupiła lub wytworzyła do zrobienia broni, a pozostałe może jeszcze raz przekuć i wykorzystać.
Wyrób można sprzedać innym graczom, sprzedać w sklepie, lub używać samemu.
Podczas wytwarzania miecz kowal oczywiście wydaje energię, ale i jednocześnie rozwija swój skill. Musi być jednak na początku (zanim nie zacznie sprzedawać swoich wyrobów) postacią aktywną przygodowo by zarobić na surowce.
Co nam to daje: możliwość robienia przez naszych pracusi ajtemek na zamówienie, oraz by się straszliwie wybitnie przydali. Co do balansu, to dawkować można by było wykonania dostępne dla postaci, oraz możliwość kucia w różnych surowcach.
Sprawa podobnie mogła by wyglądać z innymi zawodami.
Co Wy na to?
Jest sobie pracuś, który do tej pory mógł tylko wklikiwać wartość od 3 do 50 (?-bo nie pamiętam dokładnie) i szkolić sobie skilla. Teraz mógłby jednak robić coś innego.
Niech to będzie na podstawie kowala:
Kowal chce wykuć miecz, dla siebie, czy by później go sprzedać.
Kupuje więc gotowy surowiec obrobiony przez metalurga (brąz, stal, srebro, mithrill etc) ze sklepu lub wprost od metalurga, który działa na podobnej zasadzie co kowal, ale o tym zaraz.
Obróbka każdego surowca przez kowala będzie wiązała się z wykupieniem specjalnego perka (mają wejść niedługo)
Powiedzmy, że obróbka brązu jest za darmo po nauczeniu się kowalstwa na 1, a obróbki każdego innego surowca trzeba by się było nauczyć na przykład perka: kucie w stali, kucie w mithrillu etc.
No ale zakładamy, że kowal jest początkujący. Robi więc miecz brązowy. Mógłby oczywiście kuć w innym surowcu, ale jest to trudniejsze (dostaje minusy do skilla), ale jak powyżej było napisane musi się nauczyć owego perka.
Następnie kowal wybiera sobie rodzaj miecza (zależnie od rodzaju musi mieć 1-3 jednostek surowca. Dajmy na to miecz dwuręczny to 3 surowca, krótki czy rapier to 1). Im miecz mocniejszy tym trudniejszy do wykonania.
Później kowal wybiera wykonanie, w którym ma powstać ów oręż i teraz znowu: kathanornskie ma za darmo (jeżeli jest krasnoludem, to krasnoludzkie też - tak, tak powinno być). Pozostałych wykonań postać musi się nauczyć jako stosowne perki. Jak pojedzie sobie do Kiathle, to może się nauczyć elfiego, od jakiegoś mistrza może nauczyć się tworzyć w wykonaniu orińskim - nie tylko miecze, ale każdą ajtemkę.
Gdy kowal ma odpowiednią ilość surowca, zdecydował się na rodzaj miecza, oraz wykonanie w którym ma być wykuty wyliczana jest szansa na powstanie miecz. Oczywiście im trudniejszy: rodzaj, surowiec, wykonanie, tym mniejsza szansa na poprawne wykonanie miecz.
Załóżmy, że postać robi zwykły miecz, kathanornskiej roboty z brązu: powinna to być dość prosta sprawa. Potrzebuje na to 2 jednostki surowca, w tym wypadku wytopionego brązu, która może kupić gotowe, lub... kupić jakiś miecz na targu (dowolnej jakości) oraz przekuć go i odzyskać surowiec. W ten sposób zapewnilibyśmy zbyt na złom, którego mamy całe mnóstwo w magazynach.... ale czegoś brakuje, nie?
Jakość, w którym dana ajtemka jest wykonana jest losowana zależnie od tego ile kowal ma kowalstwa (+ ewentualnie płatnerstwa broni, który dodawane jest do kowalstwa przy wyliczeniu szansy, ale nie 1 za 1, ale powiedzmy 1 za 1,5. Tak więc postać mająca kowalstwo 20 i płatnerstwo broni 10 ma bazowy skill w wysokości 20+15=35). Im postać ma większą szansę na poprawne wykonanie miecz tym większa szansa na najlepszą jakość, a mniejsza na felerny wyrób w postaci kiepskiej jakości.
Jeżeli postaci się uda zrobić broń, to ona po prostu powstaje, jeżeli jednak nie, to postać traci 1 jednostkę surowca, którą kupiła lub wytworzyła do zrobienia broni, a pozostałe może jeszcze raz przekuć i wykorzystać.
Wyrób można sprzedać innym graczom, sprzedać w sklepie, lub używać samemu.
Podczas wytwarzania miecz kowal oczywiście wydaje energię, ale i jednocześnie rozwija swój skill. Musi być jednak na początku (zanim nie zacznie sprzedawać swoich wyrobów) postacią aktywną przygodowo by zarobić na surowce.
Co nam to daje: możliwość robienia przez naszych pracusi ajtemek na zamówienie, oraz by się straszliwie wybitnie przydali. Co do balansu, to dawkować można by było wykonania dostępne dla postaci, oraz możliwość kucia w różnych surowcach.
Sprawa podobnie mogła by wyglądać z innymi zawodami.
Co Wy na to?
Spike
![[Image: http://img140.imageshack.us/img140/3554/onikb4.jpg]](http://img140.imageshack.us/img140/3554/onikb4.jpg "http://img140.imageshack.us/img140/3554/onikb4.jpg")
proszą o nie jeżdżenie po ich członkach ;)
Kiathle! I lepsze czary obronne (w tym na dystans) dla magów!
proszą o nie jeżdżenie po ich członkach ;)
Kiathle! I lepsze czary obronne (w tym na dystans) dla magów!
This post was edited on 2010-10-11, 09:48 by 
![[Image: http://img3.imageshack.us/img3/3530/wilczyuserbar5b.png]](http://img3.imageshack.us/img3/3530/wilczyuserbar5b.png "http://img3.imageshack.us/img3/3530/wilczyuserbar5b.png")
